(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z minimalnymi zarysowaniami, blok książki nieco przybrudzony i zaplamiony
Na stronie przedtytułowej dawna dedykacja i autograf autora, datowane Kraków, wrzesień 2017.
* * * * * * *
"Nadchodzi długi dzień odjazdu. Spokój popołudnia, żar, niezmordowane cykady. Myślę o tym, co nas tu spotkało, ale nasze minuty, spojrzenia, namysł, obcowanie z bogami przemieniają się coraz szybciej w przeszłość. Powoli nikną. Znów nic nie jest naszą własnością, choć tyle razy zauważaliśmy, że istnieją tu miejsca, w których stajemy się bardziej podatni na magię i bezwarunkową przychylność dla świata.
Zapisuję tych parę słów w poczekalni lotniska, kiedy księżyc stoi wysoko i kołyszą się pióropusze palm w potężnym powiewie: krótka wieczność, wakacji, jutrznia i kompleta.
Dobranoc, Kefalonio, kalinichta, Itako. I zaczynam czuć to samo, co ktoś zapisał w wierszu: wędrowanie jest początkiem jeszcze większej tęsknoty".
Krzysztof Lisowski
[Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, 2017]